Wdzięczna masa solna
Aniołek zrobiony jest z masy solnej, pomalowany farbami akrylowymi, polakierowany lakierem akrylowym.
Masę solną zapewne każdy kiedyś robił w szkole, ale nie każdy dzisiaj jeszcze pamięta przepis ;)
Przepis na masę solną wygląda następująco:
- 1 szkl. mąki
- 1 szkl. soli
- 1/2 szkl. wody
Sposób wykonania:
Masę wyrabiamy i przechodzimy do tworzenia naszego małego arcydzieła.
Żadna ze mnie artystka więc podeszłam do sprawy nieco bardziej technicznie. Aniołka narysowałam na kartce papieru, a następnie wycięłam poszczególne elementy. Masę solną rozwałkowałam, przyłożyłam wycięte elementy i wycięłam nożem elementy. Aby skleić elementy z masy solnej trzeba miejsca łączeń posmarować nieco wodą np. palcem lub pędzelkiem.
Jeszcze detale :)
- paznokcie i palce to dzieło noża i wykałaczki
- ozdoba na skrzydełkach to dziurki zrobione wykałaczką
- włosy to przeciśnięta przez wyciskacz do czosnku masa solną
- z tyłu aniołka wkuwamy np. wygiętą szpilkę lub spinacz do papieru, żeby później można było powiesić go bezpośrednio na ścianie lub przymocować do niego sznureczek
Aniołki czekające na suszenie |
Aniołka trzeba jeszcze utrwalić czyli wysuszyć:
- można naturalnie - zajmuje to dużo czasu, około 2 tyg.
- mniej naturalnie - położyć na/przy grzejniku - nigdy nie próbowałam do skutku
- zupełnie nie nie naturalnie - suszenie w piekarniku
Tutaj radzę niskie temperatury (na początek 50 st. C później czyli po ok. 1 godz. suszenia można zwiększyć do 70-100 st. C) i okresowe sprawdzanie żeby uniknąć popękania i przypieczenia na brązowo ;)
I jeszcze malowanie...
W szkolę masę solną malowaliśmy zawsze farbami plakatowymi, ja jednak użyłam akrylowych, bo takie tylko posiadam. Gdy efekt malowania była zadowalający, po wyschnięciu farby polakierowałam wszystko trzykrotnie lakierem akrylowym.
Jeszcze tylko ozdobna wstążeczka i aniołek gotowy :)
Jeszcze tylko ozdobna wstążeczka i aniołek gotowy :)
Z tej partii aniołków jeszcze takie aniołki mi wyszły
0 komentarze:
Prześlij komentarz